Kierowcy ruszają jak woły, a jeżdżą jak wariaci

Zwiń
X
 
  • Filtr
  • Czas
  • Pokaż
Wyczyść wszystko
new posts
  • KUSZELKA
    Classic
    • 2010
    • 30

    Kierowcy ruszają jak woły, a jeżdżą jak wariaci

    Auto ma wiecej jak 5 lat wymienic przy 90kkm, jak ma 3-4 lata zmienic przy 120.

    W jednym i drugim wypadku z pompa wody.

    Mozna isc na kompromis i zmienic przy 105kkm
    KUSZELKA
  • zurcio
    RS
    • 2008
    • 2046

    #2
    Kierowcy ruszają jak woły, a jeżdżą jak wariaci

    oczywiście beż obrazy, tak mi się rzuciło w oczy


    Szybcy i wściekli tacy są kierowcy z Łodzi i innych miast regionu.
    Niestety, nie wtedy, kiedy trzeba. Bo gdy przychodzi ruszyć ze skrzyżowania, wówczas zamieniamy się w stado żółwi.

    cd ... http://www.motofakty.pl/artykul/kier...k_wariaci.html
    Nie dyskutuj nigdy z idiotą, najpierw sprowadzi cię do swojego poziomu, a potem pokona doświadczeniem ...

    Komentarz

    • Bulikowy
      Rider
      S_OCP Member
      • 2006
      • 353

      #3
      Norma. W Olsztynie doszło do tego, że jeżdżą na czerwonym, a stoją na zielonym

      Komentarz

      • Joker_b-stok
        Ambiente
        • 2008
        • 127

        #4
        Co prawda, to prawda. Na większości naszych skrzyżowań wydarzają się podobne sytuacje. Stoję ładnie na skrzyżowaniu do skrętu w lewo (szczególnie drażni mnie skrzyżowanie kopernika w mazowiecką, i zwierzynieckiej w mickiewicza) gdzie na przejazd nieraz trzeba poczekać 3-5 zielonych świateł, gdzie przez te sesje przejedzie góra 12 aut. (nie jest to skrzyżowanie bezkolizyjne, ale wystarczy chciec docisnac przez moment pedał)

        Inną sprawą jest sytuacja na skrzyżowaniach do jazdy "na wprost" ( nasze miasto jest teraz rozkopane jak piaskownica w lipcu ). Drażniącym faktem jest to, że zauważalne w 90% przypadków zmian świateł na ulicy legionowej (wysokość ul.w. Curie-skłodowskiej) jest blokowanie przejazdu innym kierowcom. jedzie sobie takie delikwent jeden z drugim )najszczęsciej mpk) legionową do sienkiewicza, nie zwraca uwagi na to, że za światłami jest korreczek i staje jak wół na srodku skrzyżowania nie patrząc na to ze po zmianie sygnalizacji nie przejedzie nik kto sti po jego lewicy i prawicy :evil: tylko wysiąść i tyłek skopać. kiedy juz zdenerwuje innych kierowców i ma znów zielone - rusza tak szybko że za nim nikt inny nie przejedzie. gdybym tylko miał opoowiednie uprawnienia...

        [ Dodano: Sro 19 Lis, 08 11:01 ]
        Bulikowy, to są tak zwane dżygity a tu wytlumaczenie:

        pojechał koleś na wakacje. Wsiada do taxi i mówi gdzie chce jechać. Kierowca noga na pelny gaz i ogień! Jeździ kierowca na czerwonym świetle zawsze, więc pasażer go pyta
        - panie oszalałeś? jest czerwone
        -wszystko w porządku panie, ja jestem dżygit!
        Taki dialog sie kilka razy powtórzył. Jadą dalej a chłop po hamulcach i stoi. pasażer się odzywa:
        -panie! mamy zielone, możemy jechać
        -TAAAAA, ŻEBY JAKIŚ DŻYGIT W NAS PRZYPIER....

        Komentarz

        • Yogi
          Ambiente
          S_OCP Member
          • 2005
          • 170

          #5
          Zamieszczone przez Joker_b-stok
          za światłami jest korreczek i staje jak wół na srodku skrzyżowania
          takie patałachy są wszędzie i o ile mnie pamięć nie myli to jest łamanie przepisów bo jeśli widzisz że nie masz możliwości opuszczenia skrzyżowania to nie wjeżdżasz.
          a takiego niejednego ch.ja bym pałą potraktował po budzie i zaparkował mu samochód na pierwszej latarni, jak nie umie jeździć niech wsiada do mpk.
          szczególnie pięknie było na narutowicza/kopcińskiego przy szpitalu barlickiego w Łodzi
          ślicznie tirem z naczepą wjechał i 2-3 cykle zmiany świateł zablokował wyjść i strzelić mu w łeb.
          e46 320d

          Komentarz

          • szkoda
            RS
            S_OCP Member
            • 2005
            • 22543

            #6
            norma...
            saport techniczny baj DGW
            była BKD+DSG '05 120kkm
            była BXE '08 190kkm
            no i nie ma :-)

            Komentarz

            • daneczek76
              RS
              S_OCP Member
              • 2006
              • 3642
              • Toyota

              #7
              Zamieszczone przez Bulikowy
              Norma. W Olsztynie doszło do tego, że jeżdżą na czerwonym, a stoją na zielonym
              Święte słowa ale trzeba sobie radić.
              [b]SPOT OLSZTYN ostatni piątek miesiąca godz.19.00 parking przed TP SA

              Komentarz

              • mirek_mazury
                Ambiente
                • 2006
                • 125

                #8
                i ja dodam dwa słowa, w Toruniu bardzo często blokują skrzyżowania przez powolne ruszanie tzw.ELKI(nauki jazdy). jak widzę przed sobą auto tego typu to mnie krew zalewa, za nim ruszą na zielonym to mija 10-20s i dupa a w tym czasie spokojnie mogłoby przejechać kilka aut, nie wiem dlaczego instruktorzy nie uczą ich szybszego ruszania albo może ma pecha i zawsze trafie na ślamazarów :evil:

                Komentarz

                • Jacomelli
                  Rider
                  S_OCP Member
                  • 2008
                  • 501

                  #9
                  Akurat eLki dla mnie są z takich zachowań rozgrzeszone. Fakt, że może to irytować, ale eLki są w pewien sposób pojazdami specjalnej troski. :wink: Przecież Ci ludzie dopiero uczą się jak mają jeździć, na mieście w trakcie nauki spędzają zazwyczaj tylko kilkanaście godzin. Wiele osób idących na kurs nie miało wcześniej doświadczenie z samochodami i sama obsługa, tak skomplikowanego urządzenia jest juz dla nich tak absorbująca, że nie koniecznie skupiają sie na płynności miejskiego ruchu, ale na tym aby np samochód im nie zdechł podczas ruszania, czy żeby nie złamali żadnego przepisu i nie spowodowali zagrożenia.
                  eLka na dachu ma nas ostrzegać, że w danym samochodzie jedzie kandydat na kierowce, a nie kierowca i że dopiero sie uczy. Więc więcej wyrozumiałości. Każdy z nas był przecież kiedyś w takiej sytuacji. Smutne jest to, że wielu kierowców z prawem jazdy w ręku zachowuje sie gorzej niż Ci uczniowie...
                  Była: O1 2003 .19 TDI ASV
                  Jest Vectra 1.9CDTI 2008

                  Komentarz

                  • szkoda
                    RS
                    S_OCP Member
                    • 2005
                    • 22543

                    #10
                    Zamieszczone przez Jacomelli
                    Akurat eLki dla mnie są z takich zachowań rozgrzeszone. Fakt, że może to irytować, ale eLki są w pewien sposób pojazdami specjalnej troski.
                    dokładnie, nie czepiajmy się L, bez przesady, ostatnio stałem za taką 4 zmiany świateł (!) bo Aveo ciągle gasło (lekki spadek był), ale przyjąłem to z usmiechem.
                    Najlepsze, że na końcu w stylu skaczacej żabki pojechała na czerwonym :szeroki_usmiech, stres i frustracja twoim przyjacielem za kółkiem :lol:
                    saport techniczny baj DGW
                    była BKD+DSG '05 120kkm
                    była BXE '08 190kkm
                    no i nie ma :-)

                    Komentarz

                    • oculus
                      Ambiente
                      • 2008
                      • 228

                      #11
                      W czasie słynnej przerwy w dostawie prądu w Szczecinie przez cały dzień nie działała sygnalizacja na lewobrzeżu. Mam wrażenie, że jeździło się lepiej i płynniej. Może to jest rozwiazanie? Nie przesadzać z sygnalizacją, bo jak na razie to jest tendencja, żeby ją wstawiać gdzie tylko się da - na wszystkich skrzyzowaniach, w małych mieścinach, a nawet na wioskach. Moim zdaniem to podstawowe generatory korków, poza eLkami
                      Skoda Octavia Scout 2.0TDI

                      Komentarz

                      • szkoda
                        RS
                        S_OCP Member
                        • 2005
                        • 22543

                        #12
                        nawet małe miasto mozna zakorkowac swiatłami, dla mnie idealnym przykładem jest Brodnica w kuj-pom, mozna tam dojechac z Wawy w 1,5-2h (176 km ode mnie spod domu) a nastepne 40 minut trwa przejazd przez małe w końcu miasteczko (30tys), normalnie załamka, miejscami światła stoją co 200m :?

                        I to w dodatku jest jakis MEGA SUPER system za gruba forsę co to miał sie "uczyć" sprawdzać ile aut wjeżdża wyjeżdza itd itp i dupa, od lat syf.
                        Tylko na co liczyc w mieście leżącym na skrzyzowaniu Toruń- Bydgoszcz-Grudziądz-Olsztyn-Warszawa skoro nie ma obwodnicy (podobno juz w planach).
                        saport techniczny baj DGW
                        była BKD+DSG '05 120kkm
                        była BXE '08 190kkm
                        no i nie ma :-)

                        Komentarz

                        • pkacz
                          Ambiente
                          • 2008
                          • 214
                          • Octavia II (1Z3)
                          • BKD 2.0 TDI 140 KM

                          #13
                          Zamieszczone przez Jacomelli
                          Akurat eLki dla mnie są z takich zachowań rozgrzeszone. Fakt, że może to irytować, ale eLki są w pewien sposób pojazdami specjalnej troski.
                          Dokładnie, ja zawsze sobie przypominam jak kilkanaście lat temu ja wsiadłem do auta z eLką na dachu i byłem przerażony, bo to był tak na prawdę mój pierwszy raz za kierownicą... Dlatego teraz staram się nie denerwować zachowaniami przyszłych kierowców i im także nie przysparzać dodatkowych stresów. A poza tym 5 lat mieszkania w okolicach lotniska Bemowo i mieszczącego się tam Ośrodka też ćwiczy cierpliwość

                          A co do Brodnicy, to faktycznie strach. Jeżdżę przez Brodnicę kilka razy w roku i jeszcze mi się nie zdażył płynny przejazd. W sierpniu tego roku zdażyło mi się, że przejazd na trasie Granica (dla nieznających okolic Warszawy powiedzmy, że Pruszków :wink: ) - Rypin zajął mi mniej czasu niż kilkukrotnie krótszy odcinek Rypin - domek teścia 5km ZA Brodnicą :evil:

                          A Brodnica ma u mnie w ogóle minus bo mandat tam za nie opłacenie parkomatu dostałem. Przyzwyczajenia z cywilizacji kazały mi myśleć, że w weekendy (w niedzielę konkretnie) parkowanie jest bezpłatne!

                          Komentarz

                          • g_rego_r
                            Rider
                            • 2008
                            • 496

                            #14
                            Zamieszczone przez oculus
                            Mam wrażenie, że jeździło się lepiej i płynniej. Może to jest rozwiazanie?
                            No ja zapraszam do Andrychowa TU mamy jazdę ze światłami miasto ze 3km z hakiem długości a czas przejazdu sięga nawet 45 min
                            A że czasami zdarza się awaria świateł i wtedy widać jak przybywa "płynności" i nawet Ci którzy gadają przez tel. i nie mają jak jedynki wrzucić i Ci którzy grzebią "gdziekolwiek" nagle ruszają "niemalże" z kopyta. Każdy każdego puszcza itp. itd. a w momencie włączenia się sygnalizacji . "KONIEC" połowę miasta niejednokrotnie pieszy pokonuje szybciej.
                            Nie wspomnę co się dzieje w piątki a CB aż jęczy od niecenzuralnych wrzasków na włodarzy miasta i nie tylko czyli taka nasza PL rzeczywistość

                            Komentarz

                            • zurcio
                              RS
                              • 2008
                              • 2046

                              #15
                              Zamieszczone przez g_rego_r
                              czyli taka nasza PL rzeczywistość
                              :evil:
                              Nie dyskutuj nigdy z idiotą, najpierw sprowadzi cię do swojego poziomu, a potem pokona doświadczeniem ...

                              Komentarz

                              • westwi78
                                RS
                                • 2008
                                • 2940

                                #16
                                spoko u nas w miescie wczoraj swiatła chyba jakiegoś notlaufa złapały, bo się na twardo zaświeciło czerwone w newralgicznym miejscu i umarł w butach całe miasto stanęło na kilka minut

                                Komentarz

                                Pracuję...